Prawda jest taka, że to nasze świadome uprzedzenia i umiejętność podejmowania decyzji zakłócają naturalną zdolność do wykrywania oszustw. Niektórzy chcieliby mieć możliwość czytania w ludzkich umysłach, a jeszcze inni wybraliby wszechwiedze. Jednak nie trzeba uciekać w świat fantazji, aby moc się obronić przed kłamstwem. Zwracając uwagę na drobne sygnały fizjologiczne i analizując sytuacje zwykle pozwala nam zauważyć i rozpoznać nieprawdę i nieszczerość. Do tego badania naukowe potwierdzają, jak kłamstwo jest ważną częścią naszej rzeczywistości. Badanie opublikowane w Journal of Basic and Applied Social Psychology wykazało, że 60 procent ludzi nie jest w stanie wytrzymać 10 minut bez przynajmniej jednego kłamstwa. Natomiast liczba kłamstwa zależy od sytuacji, ale zwykle wynosi więcej, niż trzy.
Przyznasz, że to też całkiem interesujące. W tym artykule omówimy sobie podstawowe gesty oraz mowę werbalną, które zdradzają osoby, nie do końca chcące powiedzieć całą prawdę. Osobiście uważam, że powinniśmy jedynie walczyć z kłamstwem, które służy jako narzędzie wywierania wpływu i manipulacji. W końcu nawet dekalog nie mówi „nie kłam”. Z drugiej jednak strony funkcjonowanie naszego społeczeństwa oparte jest na kłamstwie i iluzji, dlatego warto, chociaż w jakimś stopniu umieć je rozpoznać. Znajomość mowy ciała typowej dla kłamcy na pewno w tym pomoże.
UWAGA! Nie oceniaj kogoś z góry na podstawie jednego sygnału tutaj opisanego! Dana osoba może być zdenerwowana nie dlatego, że jest kłamcą i próbuje Cię zwieść, a z zupełnie z innego niepowiązanego ze sprawą rzekomego kłamstwa powodu. W rezultacie Twoje oskarżenie może okazać się dla niej krzywdzące! Także, po przeczytaniu tego artykułu, nie traktuj się jako specjalistę mowy ciała i eksperta w wykrywaniu kłamstw, nie baw się w Sherlocka XXI wieku, bo możesz tym komuś zrobić przykrość. Zakładam, że nie jesteś idiotą (bo tacy nie wchodzą na tego bloga), więc do rzeczy…
Jak rozpoznać kłamcę?
Na wstępie chciałbym złamać pewien stereotyp – otóż unikanie kontaktu wzrokowego nie jest wyznacznikiem nieszczerości rozmówcy! Często to wyrafinowany kłamca, w celu przekonania o swoich szczerych intencjach utrzymuje długi, wręcz nachalny (to powinno wzbudzić nasze podejrzenia) kontakt wzrokowy, w przeciwieństwie do osoby mówiącej prawdę, która dozuje go w naturalny sposób.
Chociaż ludzie nie potrafią świadomie odróżnić kłamców od osób mówiących prawdę, to jednak na pewnym mniej świadomym poziomie wyczuwają, kiedy ktoś kłamie. To właśnie nasze świadome uprzedzenia i umiejętności podejmowania decyzji zakłócają naturalną zdolność do wykrywania oszustw. Poza tym ludzie często mają mocną intuicję, której jednak nie ufają. I to też robią świadomie.
Zaufanie i moment sytuacyjny sprzyja kłamaniu
Przede wszystkim, aby rozpoznać klamce, trzeba wziąć pod uwagę, że opcja kłamania zawsze istnieje. Kłamca nigdy nie zostanie rozpoznany, jeśli będziemy ufać bezgranicznie i zakładać, że dana osoba zawsze mówi prawdę.
Ponadto trzeba wziąć pod uwagę sytuacje. Tak samo jak okazja czyni złodzieja, tak sytuacja i ewentualna presja czyni z osoby kłamcę. Najczęściej będą to sytuacje, w których można cos ugrać albo wynegocjowac – rozmowy kwalifikacyjne, bliższe poznania, przesłuchanie przez policję, zeznania w sądzie itp. Również sytuacje rodzinne lub wśród partnerów i małżonków, od których zależy przyszłość związku. Wszystkie trudne rozmowy, od których zależy dalsza relacja, niosą za sobą większe prawdopodobieństwo kłamstwa.
Do tego trzeba pamiętać, że są kłamstwa, które wypowiadamy, aby wywrzeć fałszywe pierwsze wrażenie.
Kłamstwo jest zazwyczaj trudne do wykrycia
Jest oczywiste, że różnice w zachowaniu osób uczciwych i kłamiących są trudne do rozróżnienia i zmierzenia. Naukowcy próbowali odkryć różne sposoby wykrywania kłamstw. Choć nie ma jednego prostego znaku, który wskazywałby, że ktoś jest nieuczciwy (jak nos Pinokia), badacze znaleźli kilka pomocnych wskaźników.
Jak wiele rzeczy, wykrywanie kłamstwa często sprowadza się do jednej rzeczy – zaufania swojemu instynktowi. Wiedząc, jakie oznaki mogą trafnie wykryć kłamstwo i ucząc się własnych reakcji, można lepiej wykrywać fałsz.
Mowa werbalna i niewerbalna typowa dla kłamcy
Psychologowie wykorzystali badania nad mową ciała i podstępem, aby pomóc funkcjonariuszom organów ścigania w odróżnianiu prawdy od kłamstwa. Naukowcy z UCLA przeprowadzili badania na ten temat, a także przeanalizowali 60 badań dotyczących podstępu w celu opracowania zaleceń i szkoleń dla organów ścigania. Wyniki ich badań zostały opublikowane w American Journal of Forensic Psychiatry.
Sprawdź też: Stres a związek – jak zakończyć stresujący związek?
Kilka z potencjalnych czerwonych flag, które badacze zidentyfikowali, a które mogą wskazywać na to, że ludzie są zwodniczy, to m.in:
- Bycie niejasnym; podawanie niewielu szczegółów
- Powtarzanie pytań przed udzieleniem odpowiedzi
- Mówienie fragmentami zdań
- Niepodawanie konkretnych szczegółów, gdy historia jest kwestionowana
- Zachowania pielęgnacyjne, takie jak bawienie się włosami lub przykładanie palców do ust
Nieszczery uśmiech
Co to znaczy? Dostajesz od teściowej na gwiazdkę kolejne 10 par skarpetek, których naprawdę już nie masz gdzie upychać. Do tego mają strasznie chujowe wzorki i ogólnie nie założyłbyś ich nawet gdyby to było jej ostatnie życzenie przed śmiercią. Co robisz? Dziękujesz z uśmiechem angażującym jedynie usta, podczas gdy szczery, naturalny uśmiech angażuje mięśnie całej twarzy włącznie z ruchem gałek ocznych, którego to ruchu człowiek nie jest w stanie w tym kontekście kontrolować.
Pocieranie oka
Kolejna typowa cecha charakteryzująca kłamcę, jest to reakcja naszego mózgu, który podświadomie próbuje powstrzymać nas od patrzenia na osobę, którą mamy zamiar oszukać. Pamiętaj, że to nie musi oznaczać kłamstwa, być może kogoś po prostu zaswędziało oko.
Ukrywanie ust
Nasz mózg zmusza nas do tego gestu, gdyż „proponuje” przemilczeć nieprawdziwą informację, którą masz zamiar przekazać rozmówcy. Często wykonane jest to pod przykrywką fałszywego ziewnięcia lub odkaszlnięcia (jeśli można użyć takiego sformułowania).
Sztywna i spięta sylwetka
Kolejną cechą pozwalającą rozpoznać kłamcę jest sztywna, spięta sylwetka (szczególnie od pasa w górę), ograniczone ruchy rąk, brak naturalnej ekspresji i gestykulacji. Kłamca stara się zająć jak najmniej przestrzeni wokół siebie, co oznacza, że chce coś dla siebie zachować. Kłamca przyjmuje pozycję defensywną w przeciwieństwie do osoby mówiącej prawdę, przekonanej o swojej szczerości oraz prawdziwości swoich twierdzeń.
Mowa niewerbalna i słowa nie idą ze sobą w parze
Wracając jeszcze raz do przykładu skarpetek od teściowej – jeśli obdarowany wyraża „zachwyt” nad prezentem mówiąc, np. „oj dziękuję, jakie ładne wzorki” i dopiero po wypowiedzeniu tych słów uśmiecha się, jest bardzo prawdopodobne, że kłamie. Szczere zadowolenie z prezentu byłoby okazane słowami z równoczesnym uśmiechem.
Stworzenie strefy komfortu
Kłamca często stara się umieszczać różnego rodzaju przedmioty pomiędzy sobą, a okłamywaną osobą (paczka papierosów czy nawet zwykła łyżeczka), które mają dać wrażenie swego rodzaju oddzielenia od rozmówcy i stworzenia mu (kłamcy) pewnej strefy komfortu. Jest to wynikiem próby zwiększenia swojej pewności siebie poprzez podświadomy odbiór iluzji bariery bezpiecześtwa, którą rzekomo ma dawać użyty przedmiot.
Osoby mówiące nieprawdę nie zdradza jedynie ich specyficzna mowa niewerbalna, ale również wypowiadane przez nich słowa oraz sposób w jaki to czyni.
Używcie podwójnego zaprzeczenia
W odpowiedzi na pytanie rozmówcy, kłamca często używa podwójnego zaprzeczenia, w którym powtarza słowa zawarte w pytaniu. O co konkretnie chodzi? Spójrzmy na ten przykład.
– Dziennikarz: Czy Pan nie obiecywał przypadkiem obniżenia podatków?
– Tusk: Nie, nie obiecywałem nigdy obniżenia podatków.
Powtórzenie słów z pytania oraz dwukrotne użycie partykuły „nie” ma wzmocnić przekaz i dać wrażenie przekonania o swojej prawdomówności.
Nienaturalna forma wypowiedzi
Kłamca sprawia wrażenie mówiącego z pewnym wysiłkiem, nienaturalnie duszącego słowa, jakby ciężko byłoby mu je przepuścić przez swój podświadomy filtr prawdziwości. Mówi również troszkę ciszej, często przez nos, monotonnie, bez jakiejkolwiek akcentacji kluczowych słów, które mogłyby świadczyć o prawdziwości tego, co mówi. Wszystko w jego wypowiedziach jest jednopoziomowe i jałowe w przeciwieństwie do osoby mówiącej prawdę, która stara się podkreślić momenty wskazujące na swoją szczerość zwracając uwagę na naturalne rzeczy jak reakcje emocjonalne.
PAMIĘTAJ! WIEDZA TA, JAK KAŻDA INNA Z TEGO ZAKRESU, NIE DAJE GWARANCJI SŁUSZNEGO OSĄDU AMATOROWI!
Nie polegaj wyłącznie na mowie ciała
Jeśli chodzi o wykrywanie kłamstw, ludzie często skupiają się na mowie ciała, czyli subtelnych fizycznych i behawioralnych oznakach, które ujawniają oszustwo. Chociaż wskazówki z mowy ciała mogą czasami wskazywać na oszustwo, badania sugerują, że wiele oczekiwanych zachowań nie zawsze jest związanych z kłamstwem.
Howard Ehrlichman, psycholog, który bada ruchy gałek ocznych od lat 70. ubiegłego wieku, odkrył, że ruchy gałek ocznych wcale nie oznaczają kłamstwa. Sugeruje on, że ruchy gałek ocznych oznaczają, że dana osoba myśli, a dokładniej, że sięga do swojej pamięci długotrwałej.
Inne badania wykazały, że choć poszczególne sygnały i zachowania są użytecznymi wskaźnikami oszustwa, to niektóre z tych najczęściej łączonych z kłamstwem (np. ruchy gałek ocznych) są jednymi z najgorszych predyktorów. Tak więc, choć mowa ciała może być użytecznym narzędziem w wykrywaniu kłamstw, kluczem jest zrozumienie, na które sygnały zwracać uwagę.
Skup się na właściwych sygnałach
Jedna z metaanaliz wykazała, że choć ludzie często polegają na ważnych sygnałach wykrywających kłamstwa, problem może leżeć w słabości tych sygnałów jako wskaźników oszustwa.
Niektóre z najbardziej trafnych wskazówek dotyczących oszustwa, na które ludzie zwracają uwagę, to m.in:
Niejasność
Jeśli osoba mówiąca wydaje się celowo pomijać ważne szczegóły, może to być spowodowane tym, że kłamie.
Niepewność w głosie
Jeśli osoba wydaje się niepewna lub niepewna, jest bardziej prawdopodobne, że zostanie odebrana jako kłamca.
Obojętność
Wzruszanie ramionami, brak wyrazu twarzy i znudzona postawa mogą być oznakami kłamstwa, ponieważ osoba stara się uniknąć przekazywania emocji i ewentualnych informacji.
Nadmierne myślenie
Jeśli dana osoba wydaje się myśleć zbyt intensywnie, aby uzupełnić szczegóły swojej opowieści, może to oznaczać, że Cię oszukuje.
Wniosek z tego taki, że choć mowa ciała może być pomocna, ważne jest, aby zwracać uwagę na właściwe sygnały. Niektórzy eksperci sugerują jednak, że zbytnie poleganie na pewnych sygnałach może pogorszyć zdolność do wykrywania kłamstw.
A Ty jak często jesteś w sytuacji, w której nie wiesz czy Twój rozmówca jest z Tobą szczery? Udaje Ci się poprawnie zinterpretować jego intencje? Może masz jeszcze jakąś ciekawe metody jak rozpoznać kłamcę? Pisz, dyskutuj, dziel się swoim zdaniem.
Na podstawie:
Loy JE, Rohde H, Corley M. Cues to Lying May be Deceptive: Speaker and Listener Behaviour in an Interactive Game of Deception. J Cogn. 2018;1(1):42. doi:10.5334/joc.46
Duran ND, Dale R, Kello CT, Street CN, Richardson DC. Exploring the movement dynamics of deception. Front Psychol. 2013;4:140. doi:10.3389/fpsyg.2013.00140
Ehrlichman, H., & Micic, D. Why do people move their eyes when they think? Current Directions in Psychological Science. 2012;21(2):96-100. doi:10.1177/0963721412436810
https://www.eurekalert.org/news-releases/534347